15 kwietnia 2016

Seria STACJA JAGODNO. Część I i II - Karolina Wilczyńska


Po książki Pani Karoliny sięgnęłam przypadkowo. Spodobały mi się okładki, więc postanowiłam dać im szansę. No i nie żałuję. Obie części mi się spodobały i z chęcią sięgnę po ich kontynuację.

CZĘŚĆ I
Tamara zajmuje się marketingiem. Organizuje kampanię wyborczą jednemu z kandydatów na wójta gminy Jagodno. Podczas zebrania z wyborcami, kobiecie zostaje zarzucone brak zainteresowania rodziną zamieszkałą w gminie. Tamara postanawia to wyjaśnić i pyta się matki, czy rzekoma Marciszowa to jakaś ich rodzina. Kobieta jednak zaprzecza. Lecz Tamara postanawia dowiedzieć staruszkę. Obie panie przypadają sobie do gustu i Tamara zaczyna coraz częściej odwiedzać starą Marciszową.
Marysia, córka Tamary, zaczyna naukę w nowej prestiżowej szkole w Kielcach. Dziewczyna nie potrafi się tam odnaleźć. Dlatego, aby znaleźć nowych przyjaciół, postanawia się zmienić. Czy ta zmiana wyjdzie jej na dobre?

Tytuł: Zaplątana miłość. Część I
Seria: Stacja Jagodno
Autor: Karolina Wilczyńska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 344
Moja ocena: 7/10

CZĘŚĆ II
W części drugiej dochodzą nowe interesujące bohaterki, dzięki temu opowieść staje się jeszcze ciekawsza. Już nie wszystko toczy się wokół Tamary i Róży Marcisz.
Poznajemy Zofię, która ma problemy z córką i jej mężem. Pojawiają się również hrabianki Leszczyńskie, które nikogo do siebie nie dopuszczają. Jednak Marysia zyskuje ich sympatię. Poznajemy też historię Róży Marcisz i Ewy – matki Tamary. Dowiadujemy się, co tak naprawdę łączy kobiety.

Tytuł: Marzenia szyte na miarę. Część II
Seria: Stacja Jagodno
Autor: Karolina Wilczyńska
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 340
Moja ocena: 8/10

Książki naprawdę fajne, takie przyjemne obyczajówki. Skrywają na swoich stronicach wiele ciekawych historii i tajemnic. Niektóre z nich są naprawdę zaskakujące, niektóre nie zostały jeszcze wyjaśnione (chociaż mam pewne podejrzenia). Opowieść jest naprawdę wciągająca. I pomimo że książki, które nie są podzielone na rozdziały zwykle czyta mi się dużo wolniej, te wyjątkowo czytało mi się dobrze. Wręcz doskonale. Cóż jeszcze można napisać? Polecam. A ja już nie mogę się doczekać kolejnej części.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz