Jak już może
słyszeliście, zmarł w wieku 69 lat Alan Rickman, czyli profestor Snape z
Harry'ego Potter'a. Jestem tym zdruzgotana. To jak Pan Rickman zagrał
Severusa, było genialne. Nie wyobrażam sobie innego aktora w tej
roli. Ale oczywiście nie ma co temu genialnemu aktorowi przepisywać
tylko roli Snape. Bardzo znaną rolą była także rola szeryfa
Nottingham w „Robin Hoodzie: księciu złodziei”. Znany był
również z roli Pułkownika Christopher'a Brandon'a w „Rozważnej
i Romantycznej” czy z Harry'ego w „To tylko miłość”, czy
wielu, wielu innych ról w kinowych hitach. Jednak dla mnie zawsze
będzie profesorem Snape'm. Pokój Jego Duszy.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz