Książka
składa się z trzech części. Pierwsza jest taka sobie. Druga o
niebo lepsza. A trzecia chyba najbardziej mi się podobała.
Strasznie
mi się podobało także nawiązanie do książek o Ani Shirley z
książek Lucy Maud Montgomery. Aż mam ochotę znowu sięgnąć po
tą serię. Ale wróćmy do książki.
Główną
bohaterką jest Anne Blythe, rudowłosa, trzydziestotrzyletnia
dziennikarka i pisarka. Po zerwaniu z chłopakiem, czuje, że nie ma
szczęścia w miłości. Pewnego dnia, znajduje wizytówkę biura
kojarzenia par.
Długo zastanawia się czy zadzwonić i umówić się
na spotkanie, ale ciekawość zwycięża. Po wielu testach, Anne
zostaje przydzielony mężczyzna, z którym wkrótce ma wziąć ślub.
Kobieta poznaje swojego narzeczonego – Jack'a, podczas wycieczki do
Meksyku. Nikt ze znajomych nie wie o jej ślubie. Uświadamia sobie,
że nie jest to ten sam typ mężczyzny, który zwykle preferowała.
Para decyduje się dokonać tego kroku i pobiera się. Nieźle im się
układa, lecz po kilku miesiącach szczęśliwego małżeństwa, gdy
Anne wraca do domu wcześniej, znajduje maszynopis męża, z którego
dowiaduje się, że ich małżeństwo było jedynie pomysłem na
kolejną książkę. Czy Jack zdoła wszystko wyjaśnić żonie? Czy
Anne wybaczy mu kłamstwa i będą dalej razem? Przeczytajcie.
Książka
porusza ciekawy temat małżeństw aranżowanych. Może ma to tutaj
inny charakter jak w Indiach, czy państwach islamskich, ale tutaj
też jest ten temat ciekawie przedstawiony. Sama się zastanawiam,
czy zdecydowałabym się na taki krok, bo przecież nie wiadomo, na
kogo się trafi w takiej sytuacji. Ale książka fajnie napisana i
dobrze się ją czyta.
Tytuł: Idealnie
dobrani
Tytuł oryginału :
Arranged
Autor: Catherine
McKenzie
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 376
Moja ocena: 7/10

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz