Witajcie. Chciałam Wam
dzisiaj polecić kilka książek, które można przeczytać w te
długie zimowe wieczory.
Po pierwsze,
będzie to seria J. K. Rowling o Harry'm Potterze. To właśnie
dzięki Harry'emu pokochałam książki i ten magiczny świat
wykreowany przez autora. Dlatego nie wyobrażam sobie, że w całym
swoim życiu nie przeczytać Harry'ego.
Po drugie, będzie
to kolejna seria, lecz tym razem Ricka Riordana: Percy Jackson i
Bogowie Olimpijscy, która jest przegenialna. Może nie przebija
Harry'ego ale też warto przeczytać, tym bardziej że można się
wiele z niej dowiedzieć na temat mitologii.
Po trzecie, będą
to Dzienniki Pisane w Drodze Richard'a Paul'a Evans'a. W
Polsce zostały chyba wydane tylko trzy części, ale każda z nich
zawiera przesłanie i można w nich znaleźć takie motywatory, że
człowiek od razu zaczyna działać. Polecam serdecznie, jak zresztą
każdą książkę Pana Evans'a.



Już po czwarte,
polecam kolejną serią, tym razem Virginii C. Andrews o Rodzinie
Dollangangerów. Wiele osób mi mówiło, że te książki są
porypane, psychiczne. Może i tak, ale historia w nich przedstawiona
tak wciąga, że chce się wiedzieć co dalej. Obecnie wyszła
książka „Pamiętnik Christophera. Tajemnica Foxworth Hill”, za
którą wkrótce się zabiorę, ale już nie mogę się doczekać.
Po piąte, polecam
„Światło, którego nie widać” Anthony'ego Doerr'a.
Książka jest genialna, a recenzje do niej znajdziecie TU.
Co mogłabym jeszcze
polecić? Hmm... Wiem! „Sagę Księżycową” Marissy
Meyer. Niestety, w Polsce wydano tylko dwie części, ale lepsze to
niż nic. Pisałam o tych książkach recenzję, którą znajdziecie TU.
Podobno warto też
przeczytać serię Obca Diany Gabaldon. Ja niestety posiadam
tylko pierwszy tom, który planuję przeczytać w najbliższym
czasie. Serial już widziałam, czas na książki.
Także, bardzo zachęcam
do przeczytania pozycji, które Wam dzisiaj poleciłam na zimę.
Pozdrawiam.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz