29 grudnia 2015

COŚ MOJEGO - Marci Lyn Curtis


„Każdy musi mieć Coś swojego.
Coś co pozwoli żyć z radością i nadzieją...”

Kolejna książka o niewidomej dziewczynie, Maggie Sanders, której ślepota jest skutkiem ubocznym zapalenia opon. Tak w jednym zdaniu można opisać o czym jest ta książka. Ale to dopiero początek.

Maggie, po pewnym incydencie w nowej szkole dla osób niewidomych, zostaje przydzielony kurator. Tam po pewnym wypadku poznaje dziesięcioletniego chłopca – Bena, którego jakimś cudem widzi. Ben i Maggie zaprzyjaźniają się, lecz dla dziewczyny obecność Bena daje nadzieję na powrót do dawnego życia. Wkrótce okazuje się również, że brat chłopca gra w zespole, który dziewczyna uwielbia. Ben odkrywa, że Thera (bo tak właśnie Maggie nazywa chłopiec) przyjaźni się z nim właśnie z tych dwóch powodów: w jego obecności widzi i jest zainteresowana jego bratem. Dlatego chłopak nie chce mieć z nią więcej nic wspólnego. Czy Ben i Maggie wrócą do przyjaźni i jak potoczą się ich losy? Przeczytajcie.

Czytając książkę, już pod koniec uroniłam łezkę, tak mnie poruszyły tamtejsze wydarzenia. No nie wiem, chyba książki z niewidomym bohaterem mnie wzruszają, chociaż i w „Świetle, którego nie widać”, jak i tutaj, moje wzruszenie nie miało z nimi nic wspólnego.

Po przeczytaniu „Coś mojego”, zaczęłam się zastanawiać, co jest takim moim Cosiem. Czy są to może książki? A może muzyka? Sport? Nie wiem, ale na pewno to Coś mam, jak zresztą każdy, tylko muszę się dobrze nad tym zastanowić, aby znaleźć to Coś.

Książka jest dobrze napisana. Znajdują się jakieś literówki, jak to bywa w książkach z wydawnictwa Amber, ale jak się czyta, to się w ogóle nie zwraca na to uwagi. Książka jest naprawdę poruszająca, a historia w niej przedstawiona jest taka rzeczywista. Osobiście, gdyby ktoś mi ją polecił, to sięgnęłabym po tę książkę. Dlatego i ja Wam ją polecam.

„Jeśli nie widzisz światła, to nie znaczy,
że świat przestał istnieć.
I że nie jest dla Ciebie...”

Tytuł: Coś mojego
Tytuł oryginału : The One Thing
Autor: Marci Lyn Curtis
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 304
Moja ocena: 7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz