27 lutego 2016

Millennium. Co nas nie zabije. Część IV - David Lagercrantz



To pierwsza książka tego autora, którą przeczytałam. Ostatnio mam same pierwsze spotkania i dzięki nim stwierdzam, czy jeszcze przeczytam coś danego autora. W tym przypadku jestem zdecydowanie na TAK.
Według mnie „Co nas nie zabije” to świetny skandynawski kryminał. Może i czyta się go trochę ciężko, bo te wszystkie szwedzkie nazwy i informatyczne terminy są ciężkie do przetrawienia, dla kogoś kto nie zna szwedzkiego, czy nie interesuje się informatyką. Ale pomimo tego, można dowiedzieć się z tej książki wiele interesujących rzeczy.
Wiedzieliście w ogóle kto to jest sawant? Bo ja nie. Dowiedziałam się dopiero teraz.

Ale wróćmy do fabuły.
Mamy informatyka, profesora Fransa Baldera, który zajmuje się sztuczną inteligencją. Zostaje on zamordowany, a świadkiem tego jest jego syn Augustus, który choruje na autyzm. Okazuje się, że jest on sawantem, więc mordercy jego ojca zaczynają na niego polowanie.
Sprawą zajmuje się szwedzka policja, Säpo, amerykańskie NSA. Swoje śledztwo prowadzi też Mikael Blomkvist – dziennikarz „Millennium”, z którym chciał porozmawiać Balder. Niestety, nie zdążył. Do sprawy dołącza się też Lisbeth Salander, tzw. Waps, jedna z najlepszych hakerek na świecie.
Kto jest kretem i donosi o postępowaniach policji w śledztwie? Kto zabił profesora Baldera? Jaką rolę w sprawie odgrywa Lisbeth? Przeczytajcie.

Książka jest naprawdę dobra. Szybka i zwrotna akcja. Cały czas coś się dzieje. Pojawiają się nowe postacie, które mają znaczenie w sprawie. Czasami już się gubiłam kto jest kim. Pościgi, ucieczki, drążenie tematu, chęć poznania prawdy. To wszystko znajdziecie w „Co nas nie zabije”.

Tytuł: Millennium. Co nas nie zabije. Część IV
Seria: Millennium
Tytuł oryginału : Det Som Inte Dödar Oss
Autor: David Lagercrantz
Wydawnictwo: Czarna owca
Liczba stron: 504
Moja ocena: 9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz